Bitwa, na którą czekał 2016 rok(Obraz: Getty Images)
Właśnie wtedy, gdy myślałeś, że rok 2016 nie może być dziwniejszy, nadszedł Harry the Hornet przeciwko Wilfriedowi Zaha.
Awantura w Boxing Day między maskotką Watford a skrzydłowym Crystal Palace wciąż trwa, a nowy szef Orłów, Sam Allardyce i Piers Morgan, również biorą udział w „debacie”. który wstrząsnął lekko rozbawioną piłką nożną.
Ale wygląda na to, że sam Zaha – który został oskarżony o nurkowanie przez bezczelnego Horneta na boisku podczas remisu 1-1 (rzeczywiste słowa, które piszemy) – dostrzegł teraz zabawną stronę.
Wyzwanie, o które chodzi w całym tym szumie (Zdjęcie: REUTERS)
Harry the Hornet robi swoje najlepsze wrażenie Wilfrieda Zahy (Zdjęcie: Richard Heathcote)
Skrzydłowy został ukarany za to, że zbyt łatwo przegrał w meczu z Miguelem Britosem z Watford w końcówce meczu na Vicarage Road.
A Harry przywitał tę decyzję, symulując skakanie po łabędziu z boku boiska – jeśli gigantycznego szerszenia spadającego na podłogę można nazwać nurkiem łabędzim, to znaczy.
Wilfried był zły nie tylko na maskotki (Zdjęcie: Richard Heathcote)
A teraz Zaha uznał za stosowne przyznać przebranemu komikowi ocenę za jego wysiłki, tweetując szerszenia – tak, ma konto na Twitterze - we wtorek po południu (znowu aktualne słowa, które piszemy).
Zaha napisała na Twitterze:
Co przynajmniej pokazuje, że 24-latek ma równie dobre poczucie humoru, co olbrzymi szerszeń.
Czy to będzie koniec sprawy, czy też będzie żądło w ogon?
Testujemy nową witrynę: Ta zawartość będzie dostępna wkrótce