Zamówienie! Zamówienie! Dlaczego w czasopiśmie „Przegląd Parlamentarny” jeden biznesmen wkurzył się?

Wiadomości Z Wielkiej Brytanii

Twój Horoskop Na Jutro

Eric Pickles(Zdjęcie: Andy Stenning/)



To poruszyło nerwy. Słyszałem od małej grupy zajmującej się kampanią prawniczą Otwarta wersja próbna , który został zaproszony do wystąpienia w czymś o nazwie Przegląd Parlamentarny .



W e-mailu od przewodniczącego Przeglądu Parlamentarnego, byłego ministra torysów Erica Picklesa, czytamy: Jeśli miałbyś być zaangażowany, zostałbyś również zaproszony na uroczysty wieczór w styczniu, aby uczcić wydanie Przeglądu, z kluczowymi postaciami z przeszłości i teraźniejszości Westminsteru.



W e-mailu nie wyjaśniono, że jeśli zadzwonisz do nich, aby dowiedzieć się więcej, otrzymasz ofertę sprzedaży, która kosztowałaby około 3500 funtów.

Frank Richardson z OpenTrial skomentował, że e-mail był nieetycznym chwytem marketingowym, który obniżał ceny i wykorzystywał Parlament.

Dodał, że zaproszenie „wydało się jako wielki zaszczyt... ale w rzeczywistości nie jest to żaden zaszczyt”.



Powiedział, że to śmieszne, że redaktorem naczelnym jest były poseł David Curry, który został przyłapany na skandalu z wydatkami i otrzymał rozkaz zwrotu 28 000 funtów, które twierdził, za domek dla zakochanych.

Jak wielu oszukujących posłów, Curry nie był ścigany, powiedział Richardson.



Budynki Parlamentu (Obraz: Getty)

Przegląd Parlamentarny jest publikowany przez Westminster Publications Limited – ale pomimo nazw nie ma oficjalnego statusu.

Dyrektorem firmy, która ma obrót w wysokości 2,2 miliona funtów, jest Daniel Yossman.

Sugerowanie, że nasze podejście jest w jakikolwiek sposób nieetyczne, jest błędne, mylące i niedokładne – powiedział.

Koszt zaangażowania, który jest jasno określony w pierwszej rozmowie telefonicznej potencjalnego przedstawiciela, jest zgodny z kosztem dwu- lub trzystronicowej rozkładówki w porównywalnych publikacjach.

Powiedział, że tytuł publikacji jest całkowicie uzasadniony i stosowny, ponieważ jest recenzowany przez rok w Parlamencie.

Dodał: Jeśli którekolwiek z oszczerczych i fałszywych zarzutów lub mylących komentarzy, które nam przekazałeś, lub cokolwiek o podobnym charakterze, zostanie opublikowane na dowolnej platformie przez Trinity NEWSAM lub powiązane z nią firmy, oczywiście podejmiemy kroki prawne przeciwko wydawcy .

Co do komukolwiek pochlebiono, że zapłacił za pojawienie się w nim, nalegał: „W żadnym momencie naszego zaproszenia nie twierdzimy, że otrzymanie zaproszenia jest „wielkim zaszczytem”.

To interesujące, ponieważ wiele organizacji, które się w nim pojawiają, najwyraźniej uważa to za zaszczyt. Wystarczy umieścić w Google „Przegląd parlamentarny” i „honor”.

„To był wielki zaszczyt” – mówi Westbury Trustee Services. „Przyjemność i honor”, ​​mówi zespół inżynierów o nazwie Tridan. „Wielki zaszczyt”, tryska firma informatyczna Dalycom.

Zobacz Też: