Casey-Jo Lee, mama czwórki dzieci, zmagała się z nieudanym małżeństwem(Zdjęcie: Cavendish Press (Manchester) Ltd)
Zmartwiona mama czwórki przedawkowała w Dzień Matki po tym, jak wysłała bliskiej przyjaciółce SMS-a o treści: „Przepraszam kochanie, ale jestem tylko marnowaniem miejsca”.
Casey-Jo Lee, lat 31, wcześniej napisała późno w nocy SMS-a do swojej mamy Anny Jones, mówiąc: „Czuję się trochę przygnębiona, dziś wieczorem się zabiję”.
Tragicznie panna Jones - która mieszkała w pobliżu - nie zauważyła tekstu, ponieważ spała w momencie nadejścia wiadomości, usłyszano śledztwo.
Alarm został podniesiony następnego ranka, kiedy zapukała do drzwi wejściowych i zobaczyła, że na progu jej domu stały dzieci Casey-Jo.
Okazało się, że Casey-Jo również wysłała swojemu chłopakowi SMS-a we wczesnych godzinach rannych, mówiąc: „Nigdy nie wierzysz, jak bardzo cię kocham. Kiedy zobaczę twojego dziadka, powiem twojemu dziadkowi - a ty mi uwierzysz”.
Casey-Jo była na antydepresantach i doradzono jej wizytę u doradcy (Zdjęcie: Cavendish Press (Manchester) Ltd)
Śledztwo usłyszało, że Casey Jo z Crewe w Cheshire ukrywał mentalną udrękę wynikającą z nieudanego małżeństwa.
Była na antydepresantach, ale źle spała i zalecono jej konsultację.
Panna Jones, która znała panią Lee od dwóch lat, powiedziała: „Widziałam ją codziennie, gdybyśmy chodzili razem do szkoły i pomagali sobie nawzajem. Tak naprawdę nie powiedziałaby mi, gdyby miała trudności.
„W piątek wieczorem wypiliśmy razem drinka, nie piła tyle, nie piła regularnie. Spędziliśmy razem miły wieczór - około północy wróciła do domu. Była w porządku.
„Widziałem ją ponownie w sobotę i nie było żadnych problemów.
„Jedyną rzeczą, o którą mnie prosiła, było trochę pieniędzy, ponieważ nie miała nic w środku. Pomagaliśmy sobie nawzajem.
„Otrzymałem wiadomość około północy, ale spałem, że ma depresję i że weźmie kilka tabletek i pójdzie.
– Nigdy wcześniej czegoś takiego nie powiedziała. To był straszny szok, zawsze przybierała silną twarz.
Casey-Jo wysłała swojej bliskiej przyjaciółce tragiczną wiadomość tekstową, która jednak nie dotarła na czas (Zdjęcie: Cavendish Press (Manchester) Ltd)
„Następnego ranka zapukaliśmy do drzwi i przyszedł jej syn, a jej córka i dziecko około 9:30, byli sami, a ja wróciłem z nimi do domu.
„Poszedłem i znalazłem ją na podłodze w kuchni”.
Chłopak Casey Jo, Shaine Tench, powiedział, że spotka się z Casey w sobotę, ale poprosiła go, żeby nie szedł, ponieważ źle się czuje.
Dodał: „Była bardzo dobrą mamą, byłaby jedną z ostatnich osób na ziemi, o których myślałem, że tego nie zrobią.
„Moim planem było spanie w domu, ponieważ następnego dnia był Dzień Matki i miałam spędzić poranek z mamą, a potem pójdę do Casey-Jo's.
„Powiedziałem jej, że pójdę i zabiorę dzieci do parku, podczas gdy ona będzie przygotowywała obiad. Rozmawialiśmy przez cały wieczór, nic jej nie było, potem zaczęła wysyłać paragrafy.
Była „bardzo dobrą mamą”; do jej czworga dzieci, usłyszał śledztwo (Zdjęcie: Cavendish Press (Manchester) Ltd)
„Na początku zaczęła od wiadomości, które były denerwujące. Nigdy nie były skierowane do mnie, tylko że nie była zadowolona z życia, czuła się przygnębiona.
„Przez całą noc nadal otrzymywałem wiadomości, ale nie miały one sensu i były błędnie napisane. Nadal odpowiadałem, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
„To się kręciło w przód iw tył, w jednej chwili była całkowicie w porządku, aw następnej już nie. Wydawało mi się, że wypiła trochę alkoholu.
– Mówiła, że przedawkuje. Zacząłem iść do jej domu i dostałem wiadomość „nie przychodź, moja mama i tata tu są”.
„W tym momencie wiadomości zaczęły się plątać, jedna wiadomość brzmiała: „To Lena”; i myślałem, że ktoś tam był wtedy, gdy się nią opiekował.
„Przysłała mi zdjęcie w połowie wieczoru z tabletkami w ustach – i od razu do niej zadzwoniłem.
„Była bardzo religijna, wierzyła w Boga i przysięgła, że nie weźmie tabletek. Jestem pewien, że kiedy Casey powiedziała, że w to wierzyłem.
Jej rodzina powiedziała, że było „wiele zdenerwowanych”; w życiu Casey-Jo (Zdjęcie: Cavendish Press (Manchester) Ltd)
„Jedna z ostatnich wiadomości, jakie dostałem od Casey, brzmiała: „Nigdy nie wierzysz, jak bardzo cię kocham, kiedy widzę twojego dziadka. Powiem dziadkowi, a ty mi uwierzysz”.
„Około 10 rano odebrałem telefon od mojego przyjaciela z informacją, że Casey-Jo zmarł. Początkowo odłożyłem słuchawkę, ponieważ próbowałem zablokować wiadomości”.
Matka Casey-Jo, Lena Finney, powiedziała: „W jej życiu było wiele niepokojów i miała złe małżeństwo.
„Ale to wyszło zupełnie znikąd, nigdy wcześniej nie robiła niczego niepokojącego. Jej siostra powiedziała, że zrobiła kilka głupich rzeczy, ale nic takiego.
Koroner Janet Napier, rejestrując śmierć związaną z narkotykami, powiedziała, że wobec braku pisemnego listu nie może być pewna, czy Casey-Jo zamierzała odebrać sobie życie.
kto startuje w moich wyborach lokalnych
Panna Napier dodała: „Casey-Jo miała dzieci, a oni ją kochali i troszczyli się o nią.
„To jej własne działania spowodowały, że poziom paracetamolu i alkoholu był wysoki, ale nie mogę znaleźć żadnych dowodów na to, że była w głębokiej depresji i poważnie myślała w stanie nietrzeźwym, że zamierzała zakończyć swoje życie.
„Naprawdę nie wiemy, co działo się w jej głowie, ale była głęboko zdenerwowana.
„Nie sądzę, żeby była w stanie podjąć odpowiednią decyzję. Była bardzo dobrą mamą, bardzo troszczyła się o swoje dzieci i miała bardzo dobry system wsparcia.
„Była bardzo szczęśliwa, że jest blisko swojej rodziny i miała też dobrego sąsiada”.
- Jeśli chcesz z kimś porozmawiać, Samarytanie są dostępni 24/7, dzwoniąc pod numer 116 123 lub wysyłając e-maile jo@samaritans.org