Islandia zmuszona do zatrudnienia 2000 dodatkowych pracowników, ponieważ personel izoluje się podczas „pingdemii”

Islandia

Twój Horoskop Na Jutro

Islandia potwierdziła plany zatrudnienia 2000 dodatkowych pracowników sklepu w celu pokrycia nieobecności pracowników po tak zwanej pingdemii.



Sklep spożywczy mrożonek powiedział, że jego rekrutacja rozpocznie się w ciągu kilku dni po tym tygodniu, przyznając, że musiał zamknąć niektóre sklepy z powodu braku personelu.



Islandia opublikuje ogłoszenia o pracę w sklepach, w mediach społecznościowych i na stacjach benzynowych.



Wszystkie wakaty będą tymczasowymi rolami, aby zobaczyć supermarket przez obecne niedobory personelu, które dotykają wiele sieci supermarketów w całym kraju.

Niezwykle wysoka liczba nieobecności pracowników jest spowodowana tym, że pracownicy muszą pozostać w domu po otrzymaniu polecenia od NHS i poproszeniu o samoizolację.

Islandia rozpoczyna ogromną akcję rekrutacyjną dla pracowników tymczasowych

Islandia rozpoczyna ogromną akcję rekrutacyjną dla pracowników tymczasowych (Obraz: Getty Images)



W rozmowie z BBC, dyrektor zarządzający Islandii, Richard Walker, powiedział, że ponad 1000 pracowników zostało skontrolowanych, a wskaźnik nieobecności pracowników jest obecnie dwukrotnie wyższy niż zwykle, a liczba ta wzrasta o 50% „z tygodnia na tydzień”.

Powiedział programowi Radio 4's Today: „Naszą wielką obawą jest to, że podczas pandemii wszystkie nasze sklepy były otwarte, ale teraz musieliśmy zamknąć jeden lub dwa sklepy i skrócić godziny pracy w innych.



„Ale to może się znacznie pogorszyć i to znacznie szybciej, chyba że system kraju zostanie uporządkowany”.

Ale pan Walker zachęcał kupujących, aby nie panikowali przy zakupach, mówiąc: „Z pewnością nie ma problemu z zaopatrzeniem w zapasy.

„Kupowanie w panice jest opcją tylko dla tych, których na to stać i często oznacza, że ​​inni się bez niej obchodzą”.

W związku z niedoborami skrócono również godziny otwarcia w całym islandzkim osiedlu sklepów.

Rzeczniczka Islandii powiedziała The Grocer: Przyprowadzamy lokalnych kolegów z pobliskich sklepów, aby wesprzeć sklepy, które potrzebują więcej pomocy.

Wszystkie ręce do pompy. Widzieliśmy menedżerów jeżdżących samochodami dostawczymi i naprawdę wykraczających poza granice.

W innych miejscach kupujący narzekają na puste półki – na zdjęciu sklep Sainsbury

W innych miejscach kupujący narzekają na puste półki - na zdjęciu sklep Sainsbury (Zdjęcie: Tim Merry)

Akcja rekrutacyjna ze strony sieci supermarketów nastąpiła po tym, jak M&S stwierdziło, że być może będzie musiało również skrócić godziny otwarcia, aby poradzić sobie z nieobecnościami.

Detaliści borykają się również z niedoborem kierowców ciężarówek, problemem przed pingdemią i spowodowanym mieszanką koronawirusa i zakłóceń Brexitu.

Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii brakuje około 100 000 kierowców ciężarówek.

Połączone problemy spowodowały skargi na puste półki ze strony klientów, którzy robią zakupy w Wielkiej Czwórce – Tesco, Asda, Sainsbury’s i Morrisons – oraz dyskontów, takich jak Aldi i Lidl.

Brytyjskie Konsorcjum Detalistów (BRC) – stowarzyszenie handlowe zrzeszające wszystkich detalistów w Wielkiej Brytanii – również wzywa kupujących, aby nie panikuli przy zakupach i twierdzi, że supermarkety ściśle współpracują z dostawcami.

Przyznaje jednak, że detaliści są pod coraz większą presją, aby utrzymywać zapasy na półkach.

Puste półki w sklepie Morrisons w tym tygodniu

Puste półki w sklepie Morrisons w tym tygodniu (Zdjęcie: Tim Merry)

Andrew Opie, dyrektor ds. żywności i zrównoważonego rozwoju w BRC, powiedział: wywiera rosnącą presję na detalistów możliwość utrzymywania godzin otwarcia i utrzymywania zapasów na półkach. Rząd musi działać szybko.

„Pracownicy detaliczni i dostawcy, którzy odegrali kluczową rolę podczas tej pandemii, powinni mieć możliwość pracy, pod warunkiem, że są podwójnie zaszczepieni lub mogą wykazać negatywny wynik testu na koronawirusa, aby zapewnić, że nie wystąpią zakłócenia w zdolności społeczeństwa do zdobywania pożywienia i inne dobra.

„Wraz z gwałtownie rosnącymi sprawami w społeczności, liczba zdrowych pracowników handlu detalicznego, którzy muszą się izolować, szybko rośnie, zakłócając działalność detaliczną”.

ray-j i kim

Premier Boris Johnson w tym tygodniu powiedział, że niektórzy krytyczni pracownicy nie będą musieli siedzieć w domu, jeśli zostaną powiadomieni – w tym pracownicy tacy jak pracownicy NHS do sygnalizatorów kolejowych i kontrolerów ruchu lotniczego.

Ale firmy będą musiały kolejno występować do rządu o pozwolenie i oczekuje się, że zostanie włączonych tylko kilka tysięcy pracowników.

Doprowadziło to do tego, że szefowie żywności twierdzą, że zasady nie są wystarczająco jasne i wezwali do wyjaśnienia, kto dokładnie może kontynuować pracę.

Zobacz Też: