Zniszczenia rodziny, gdy 15-latek umiera po zachorowaniu w domu

Wiadomości Z Wielkiej Brytanii

Twój Horoskop Na Jutro

Zrozpaczona rodzina Coreya Doyle'a złożyła hołd



Zrozpaczona rodzina nastolatka, który zmarł w domu po złym samopoczuciu, określiła go jako „życzliwego i kochającego syna”.



Służby ratunkowe walczyły zeszłej nocy o uratowanie 15-letniego Coreya Doyle'a z Aberdeenshire.



Został przewieziony do Aberdeen Royal Infirmary, ale zmarł niedługo później, Dzienny rekord raporty.

Zeszłej nocy jego załamana rodzina złożyła hołd nastolatkowi, który zawsze rozśmieszał i rozśmieszał ludzi.

Powiedzieli: Corey był bardzo kochanym synem, bratem i wnukiem i był popularnym uczniem Akademii Mearns w Laurencekirk.



Był miłym, kochającym synem, który również lubił spędzać czas z wieloma przyjaciółmi.

Uwielbiał spędzać czas z rodziną, żartując i rozśmieszając nas.



Królewskie ambulatorium w Aberdeen

Corey został zabrany do Aberdeen Royal Infirmary, ale zmarł niedługo później (Obraz: Zapis dzienny)

Wszyscy jesteśmy całkowicie zdruzgotani tym, co się stało. Jesteśmy wdzięczni tym, którzy wspierali nas w tym niezwykle trudnym czasie i prosimy, abyśmy teraz mieli prywatność w żałobie.

Detektyw inspektor Stewart Drummond powiedział: W tym smutnym czasie nasze myśli pozostają z rodziną i przyjaciółmi Coreya.

„W dalszym ciągu wspieramy jego rodzinę w miarę postępu naszych dochodzeń i przedłożenia raportu do prokuratury.

Rzecznik Rady Aberdeenshire powiedział, że wprowadzane są środki, aby pomóc kolegom z klasy Coreya.

Powiedział: Wprowadzamy rozwiązania, aby wesprzeć społeczność szkolną, która będzie zszokowana i zasmucona tą wiadomością na początku nowego semestru.

Wsparcie i porady będą dostępne dla wszystkich uczniów lub personelu, którzy tego potrzebują.

Podczas gdy radny Mearns, George Carr, powiedział: To naprawdę straszna tragedia dla rodziny tego młodego człowieka, lokalnej społeczności i szkoły, a moje myśli kieruję do wszystkich zaangażowanych.

najlepsi gracze w FIFA 16

Incydenty takie jak ten mogą naprawdę wstrząsnąć lokalnymi społecznościami i niestety jestem pewien, że nie będzie to wyjątkiem”.

Zobacz Też: