Nostalgiczny sklep obuwniczy ma na dobre zamknąć swoją fabrykę high-tech(Obraz: Funkcje Rexa)
Sprzedawca obuwia Clarks potwierdził plany likwidacji jedynej pozostałej fabryki w Wielkiej Brytanii, tracąc dziesiątki miejsc pracy.
Firma, która otworzyła nową fabrykę technologii „wspomaganych przez roboty” w 2017 r., zapowiedziała, że zostanie zamknięta w wyniku niespełnienia celów.
Około 300 000 par kultowych butów pustynnych tej firmy obuwniczej pierwotnie miało być wytwarzanych w fabryce - która zatrudniała około 80 pracowników w swojej siedzibie w Somerset.
Firma potwierdziła jednak, że zamknie się po nieosiągnięciu tych celów.
„W styczniu 2019 r. ogłosiliśmy propozycję zaprzestania produkcji i zamknięcia naszego zakładu produkcyjnego Morelight na ulicy” – powiedział Clarks w oświadczeniu.
„Pomimo naszych najlepszych starań poziomy produkcji i docelowe koszty, na które liczyliśmy, nie mogą zostać osiągnięte w perspektywie krótko- i średnioterminowej, a po okresie konsultacji propozycja została przyjęta, a fabryka zostanie zamknięta.
„Mamy silny obowiązek dbania o wszystkich naszych pracowników i wspieramy ich w tym procesie, oferując wsparcie w zakresie outplacementu i identyfikując alternatywne role w Clarks. Cieszymy się, że 10 pracowników objęło nową rolę w naszej firmie, ale niestety pozostałych 35 pracowników odejdzie. Wyjeżdżają z naszymi podziękowaniami i najlepszymi życzeniami na przyszłość.
Firma rozpoczęła produkcję butów w hrabstwie w 1825 roku, ale w 2005 roku produkcja została przeniesiona z Dalekiego Wschodu.
Ostatnia pozostała fabryka Clarksa w Wielkiej Brytanii - Millom w Cumbrii - została zamknięta w 2006 roku.
Czytaj więcej